niedziela, 6 listopada 2016

Demontaż płyty EGR i czyszczenie kanalików.

Po zdjęciu kolektora dolotowego płyty EGR i uszczelki to tak wszystko wygląda.


Miejsca oznaczone strzałkami należy dobrze wyczyścić z nagaru.
Po wyczyszczeniu kanałów w bloku silnika i płycie EGR należy przedmuchać wszystko sprężonym powietrzem można kupić małą butle sprężonego powietrza za kilkanaście złotych.
I można składać wykorzystując nowe uszczelki.



Montujemy wszystko w odwrotnej kolejności zwracając uwagę aby żadne części nie zostały.
Przejechałem już 3000 tys. km. kontrolka już się nie świeci a i Jazz pali co najmniej 1 litr paliwa mniej

Demontaż kolektora dolotowego

Na początek wyjmujemy akumulator. Następnie demontujemy filtr powietrza łącznie z obudową.




Odkręcamy dwie śruby mocujące osłonę kolektora dolotowego.


I zdejmujemy osłonę.


Teraz odkręcamy cztery śruby przepustnicy i odchylamy ją do boku.


Pokazała nam się uszczelka której nie wymieniłem gdyż nie posiadałem takowej nie miałem informacji że taka istnieje ale zmontowałem na starej i na razie wszystko gra.

Teraz zdejmujemy trzy przewody gumowe i wypinamy wtyczkę.



Z tyłu za przepustnicą należy odkręcić dwie śrubki podtrzymujące kolektor dolotowy.








 Teraz odkręcamy śrubki oznaczone zieloną strzałką, i zsuwamy przewód gumowy oznaczony na czerwono i wyjmujemy bagnet.
Kolektor jest przymocowany do silnika za pomocą dwóch nakrętek od góry i trzech śrub od dołu dostęp jest trudny i trzeba uważać aby nie uszkodzić chłodnicy.
 Niestety położenia tych śrub nie mogę pokazać gdyż ich nie widać poza jedną nakrętką która jest widoczna nad czerwoną strzałką na poprzednim zdjęciu. Ich położenie można określić według zdjęcia zdjętego kolektora które będzie w następnym rozdziale










środa, 6 lipca 2016

Czyszczenie systemu EGR Honda jazz 1.2 rocznik 2005

Jeżeli ktoś dokopie się do mojego bloga będzie miał dużo szczęścia. Niestety nie mogę dostosować adresu bloga pod nazwę hondy gdyż wszystkie adresy są zajęte. Jedyna nadzieja w tym że ktoś wie gdzie szukać.
Kupiłem hondę jazz 1.2 rok temu, po przejechaniu kilkuset kilometrów wyświetliła się kontrolka check engine,po podłączeniu do komputera pokazało błąd P0401-układ recyrkulacji spalin-wykryty nie wystarczający przepływ.
Przewertowałem różne strony w internecie na ten temat okazało się że wysiadł zawór EGR poza tym
nic mądrego nie można się dowiedzieć. Zawór trzeba wymienić,nowy nie wchodzi w rachubę gdyż jest drogi więc można kupić używany.Myślę że ten temat naganiają posiadacze używanych części,chcąc się pozbyć złomu.  Bo kto powiedział że ich zawór EGR nieraz starszy od mojego jest sprawny.Po dość długim przeszukiwaniu internetu udało mi się znaleźć informację jak sprawdzić zawór EGR czy jest sprawny.Poniżej zamieszczam fotkę jak to zrobić.
Przed przystąpieniem do demontażu  zaworu EGR należy odpiąć masę od akumulatora.


 Białą strzałką zaznaczyłem zawór EGR,należy odpiąć wtyczkę i wykręcić dwie śruby.


Teraz do wymontowanego zaworu podpinamy bezpośrednio do akumulatora  plus i minus tak jak pokazano na fotce.
Jeżeli zawór jest dobry spowoduje to wysunięcie się grzybka zaworu.

Okazało się że mój zawór EGR jest sprawny mimo to po dwustu kilometrach znowu włączyła się kontrolka check engine.

Znowu zaczęły się  poszukiwania co dalej no i znalazłem oprócz zaworu EGR jest jeszcze tarcza EGR ale żeby się do niej dostać to jest trochę roboty.
W pierwszej kolejności musimy zakupić uszczelki pod kolektor dolotowy. Uszczelka obudowy kolektora dolotowego i zestaw uszczelek kolektora dolotowego sztuk cztery.
Kupiłem zamienniki więc łącznie z dostawą kosztowało mnie to 110zł.

Takie uszczelki są potrzebne.

Zestaw czterech uszczelek.

W trakcie demontażu wyszło że powinienem dokupić jeszcze uszczelkę pod przepustnice.
Musiałem też dorobić klucz sztorcowy 12, dokładnie długości 11 centymetrów tyle jest miejsca między śrubami kolektora dolotowego a chłodnicą.